Wywiad z Franciszkiem Siwkiem

alt

Zachęcamy do lektury wywiadu z obrońcą I zespołu Warty Poznań, 19-letnim Franciszkiem Siwkiem. 


Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z futbolem? Ile miałeś wtedy lat i co sprawiło, że zainteresowałeś się właśnie tą dziedziną sportu?

Piłką interesowałem się od zawsze, od dziecka grałem w lokalnym klubie w Komornikach, skąd, dzięki pomocy Pana Marcina Kaczmarka, trafiłem do Lecha i tak zaczęła się moja przygoda z piłką.

Jak oceniasz swoją drużynę i z kim najlepiej współpracuje się Tobie na boisku?

Drużynę oceniam na duży plus, w szatni mamy świetną atmosferę, co przenosi się na boisko .Gramy dobrze jako cała drużyna, dlatego z każdym się dobrze współpracuje. Natomiast najczęściej na skrzydle gram z Michałem Ciarkowskim lub Krystianem Łukaszykiem.

Który mecz rozegrany w barwach Warty był dla Ciebie największym wyzwaniem i dlaczego?

W barwach Warty nie rozegrałem zbyt wielu spotkań, natomiast wydaję mi się, że szczególnie ważny był pierwszy mecz z Pogonią Mogilno, kiedy po raz pierwszy grałem w nowej drużynie.

Twój debiut został pozytywnie oceniony zarówno przez sztab szkoleniowy, jak i kibiców. Czy wiążesz swoją przyszłość z Wartą Poznań?

Czas pokaże, jak będzie wyglądałą moja przyszłość, ale w Warcie czuję się bardzo dobrze i jeśli tylko będę miał możliwość dalszej współpracy i rozwoju to z przyjemnością pomogę Zielonym w walce o jak najwyższe cele.

Niewielu kibiców o tym wie, ale wcześniej byłeś kapitanem rezerw Lecha. Skąd decyzja o opuszczeniu Klubu?

Jestem wychowankiem Lecha, grałem w tym klubie 10 lat. Z pewnością jak każdy młody chłopak marzyłem, by kiedyś zagrać w pierwszej drużynie. Życie pisze jednak rózne scenariusze, gram teraz dla Warty i na tym chciałbym się skupić.

Czy jesteś zadowolony ze swojej gry? Między rundą jesienną a wiosenną jest dość długa przerwa. W jaki sposób będziesz pracować nad swoją formą? Czemu poświęcisz najwięcej uwagi?

Były momenty dobrej gry, ale przytrafiały się również błedy, które postaram się wyeliminować. Dlatego caly czas staram się pracować nad sobą i doskonalić swoje umiejętności. Będę przygotowywał się zarówno z drużyną, jak i indywidualnie, tak jak w poprzednich latach, aby utrzymać formę na najwyższym poziomie.

Co wg Ciebie jest najważniejsze, aby zostać dobrym piłkarzem? Jakich wskazówek udzieliłbyś młodym adeptom piłki nożnej, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z futbolem?

Na pewno poza talentem bardzo ważny jest charakter. By dojść na sam szczyt trzeba mieć odpowiednie podejście, bez zacięcia i ambicji ciężko byłoby coś osiagnąć. Nie można się zbyt łatwo załamywać, caly czas trzeba dążyć do wybranego celu. Będąc zawodowym sportowcem z wielu rzeczy trzeba zrezygnować.

Co sądzisz o Trenerze Bekasie?

Trener Bekas jest bardzo dobrym szkoleniowcem, co widać po naszej grze. Staramy się grać bardzo ofensywnie i strzelamy dużo bramek. W szatni odpowiednio nas motywuje i tworzy dobrą atmosferę, a to wszystko przekłada się na naszą grę.

Jak oceniasz Wasze szanse na awans do II ligi?

Wszystko jest w naszych nogach – jeśli wszycy będziemy grali na 100% naszych umiejętności w każdym meczu, to awans do II ligi jest bardzo realny.

Kto jest Twoim piłkarskim idolem?

Bardzo lubię oglądać ligę hiszpańską i angielską, gdzie gra wielu bardzo dobrych zawoników.Nie mam jednego piłkarskiego idola, z racji pozycji na jakiej gram, to lubię oglądać Philipa Lahma oraz Jordiego Albe.

Prywatnie jakiemu klubowi kibicujesz w Polsce i za granicą?

Urodziłem się w Poznaniu, jestem wychowankiem Lecha, dlatego trudno żebym odpowiedział inaczej niż Kolejorz, choć mam też sporo przyjaciół w różnych klubach w Polsce, którym również kibicuję. Za granicą moim ulubionym klubem jest Barcelona.

W wolnym czasie od piłki, meczów i treningów czemu się poświęcasz? Jakie są Twoje zainteresowania, pasje?

W wolnej chwili skupiam się na doskonaleniu języka obcego. Lubię aktywnie spędzać czas np. podczas jazdy na rowerze czy chodząc na basen. Wolne chwile spędzam oczywiście z rodziną i przyjaciółmi.

SPONSORZY