Pragniemy przedstawić sylwetkę Mariana Fontowicza, legendarnego bramkarza piłkarskiej Warty. Sylwetki Fontowicza jak i jego kolegów z czasów „Wielkiej Warty” znajdą Państwo TUTAJ.
Marian Fontowicz, zwany pieszczotliwie „Fontkiem”, urodził się w 1907 roku. Został członkiem KS Warta bardzo wcześnie, bo już w wieku 15 lat. Od 1924 roku grał na pozycji bramkarza w pierwszej drużynie naszego klubu, któremu pozostał wierny aż do końca kariery. Kilkadziesiąt razy wystąpił w reprezentacji Poznania i 13 razy w reprezentacji narodowej, z tego 8 razy w oficjalnych meczach. W 1936 roku był obięty przygotowaniami do udziału w igrzyskach olimpijskich, ale do Berlina ostatecznie nie pojechał przegrywając rywalizację ze swym wielkim konkurentem Spirydonem Albańskim. Przez kibiców Warty był nazywany „Królem przedpola”.
W księdze pamiątkowej na 25-lecie Warty, w rodziale zatytułowanym „Pół tysiąca razy na straży świątynii Warty”, Fontowicz pisał:
„Stosunkowo szybki rozwój mojej kariery piłkarskiej zawdzięczam wytrwałemu treningowi, którego nie zaniedbuję po dzień dzisiejszy. Dużo pod tym względem zawdzięczam również trenerowi Warty z okresu 1924/25 – p. Biro, którego wskazówki techniczne i taktyczne stały się fundamentem późniejszych moich sukcesów sportowych. (…) Moja najlepsza forma przypada na lata 1928-1930. W okresie tym, a mianowicie w roku 1929 zdobywamy dla Warty od dawna upragnione Mistrzostwo Ligi, ja zaś debiutuję w reprezentacyjnej drużynie Polski. Były to zawody Polska-Węgry o puchar Europy Środkowej, rozegrane w Poznaniu, a zakończone naszą wygraną w stosunku 5-1. Pamiętam, jak przed meczem jakaś zwolenniczka sportu piłkarskiego podarowała mi niedźwiadka ubranego w koszulkę reprezentacyjną z Orłem Białym na piersiach. Był on długo moim talizmanem.”
Rozegrał w barwach Warty niesamowitą liczbę 578 spotkań. Po zakończeniu kariery walczył w kampanii wrześniowej, w czasie walk trafił do niewoli. Wysoce prawdopodobne, że w powrocie na wolność pomógł mu wówczas były kolega z boiska, Fryderyk Scherfke.
Fontowicz zmarł w 1988 roku. Został pochowany na cmentarzu Junikowskim w Alei Zasłużonych.
hn