Araszkiewicz: Wnioski wyciągnięte, musimy walczyć

alt

 

Podczas czwartkowej konferencji prasowej w spotkaniu z mediami udział wzięli: trener Jarosław Araszkiewicz oraz defensor Warty, Grzegorz Bartczak.

 

W Gliwicach graliśmy dobrze, lecz traciliśmy bramki w beznadziejny sposób. Łukasz Radliński przyznał się, że przy drugim golu zawinił – mówił na konferencji trener Araszkiewicz. Mimo że Kuba Słowik jest już zdrowy, decyzja o obsadzie bramki zapadnie dopiero w dniu meczu. Póki co skłaniam się jednak ku daniu „Radlinie” szansy na zrehabilitowanie się przed własną publiką – kontynuował szkoleniowiec Warty.

 

Aby wygrać z Sandecją, cały zespół musi zagrać dobre zawody. Na murawie Stadionu Miejskiego nie da się grać w piłkę, musimy więć pokazać walkę, determinację i wyszarpać to zwycięstwo. Jeśli podejdziemy do tego meczu bez odpowiedniej mobilizacji, nie osiągniemy zakładanego celu. Mam szesnastu ludzi, którzy mogą znaleźć się w wyjściowej jedenastce. Wahania ich formy są spore, w związku z czym mam niemaly ból głowy – powiedział Jarosław Araszkiewicz.

 

Po meczu z Piastem trener miał nam wiele do powiedzenia, w żołnierskich słowach. Tego typu rozmowy zostają jednak w szatni, nie ma co się nad tym rozdrabniać. Liczę na zwycięstwo w niedzilnym meczu, bo z pewnością nas na to stać – mówił Grzegorz Bartczak.

 

Wszyscy piłkarze Warty są zdolni do gry, nie pauzują za nadmiar żółtych kartek. Jedynym zawodnikiem który narzeka na uraz, jest Tomasz Magdziarz, jednak do niedzieli powienien wrócić do pełni dospozycji. Mecz z Sandecją rozpocznie się 1 kwietnia o godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim.

SPONSORZY