Warta przegrywa w Krakowie

Wszyscy ci, którzy myśleli, że Warta Poznań horrory już ma za sobą, bardzo się mylili. Wyjazdowy mecz barażowy o II ligę z Garbarnią Kraków był odwzorowaniem tego co tydzień temu działo się w Poznaniu. Zabrakło tylko happy endu.

Warta Poznań podobnie jak w meczu z rezerwami Lecha Poznań, niezbyt dobrze zaczęli mecz. Co prawda pierwsze akcje należały do Warciarzy, ale wystarczyła jedna pomyłka by Zieloni stracili bramkę. Na listę strzelców wpisał się Serafin, wpisał się na nią w nieszczęsnej 2-giej minucie.

Ta sytuacja wystarczyła, żeby Warta się obudziła. Od razu po stracie bramki zawodnicy trenera Bekasa ruszyli do ataków. W 9-tej minucie doszło do wyrównania. Z rzutu wolnego dośrodkował Łukasz Białożyt, a najwyżej do piłki wyskoczył Łukasz Spławski i precyzyjnym strzałem głową pokonał Cabaja.

Warciarze niezbyt długo mogli się cieszyć z prowadzenia. Tu pojawia się kolejna analogia do poprzedniego meczu, ponieważ podobnie jak w ostatnim meczu sezonu 3 ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej, Warta Poznań miała remis tylko dwie minuty. Piłkę w bramce umieścił ponownie Serafin.

Tym razem Garbarnia Kraków dłużej dzierżyła w swoich dłoniach jedno bramkową przewagę. Zmieniło się to dopiero w 30-tej minucie meczu. Piłkę na własnej połowie odebrał Adrian Laskowski i dryblingiem przeszedł trzech rywali, aż czwarty sfaulował go tuż przed polem karnym. Do piłki podszedł asystent pierwszego gola dla Warciarzy – Białożyt i strzałem ponad murem ustawionym przez Cabaja zdobył bramkę wyrównującą.

Od tej pory Warta Poznań prezentowała się znacznie lepiej na stadionie przy ulicy Rydlówki 23. Taki obraz gry utrzymywał się do końca meczu, jednak to nie wystarczyło do wywiezienia korzystnego wyniku z Krakowa. Wszystko to za sprawą rzutu wolnego egzekwowanego w 83 minucie meczu. Kalemba uderzył z rzutu wolnego wprost w Mateusza Filipowiaka, ten wypluł piłkę, do której doszedł Siedlarz i umieścił ją z w siatce.

Przegrana na wyjeździe 2:3 to nie jest koniec świata dla Warty Poznań. Dwie bramki strzelone w Krakowie mogą nam bardzo pomóc w uzyskaniu awansu do II ligi. Mecz rewanżowy zostanie rozegrany w środę o godzinie 17:00. Zapraszamy wszystkich kibiców do przybycia na Drogę Dębińską 12 i kibicowania Zielonym.

GARBARNIA KRAKÓW 3:2 (2:2) WARTA POZNAŃ
Bramki:  2′ Serafin, 11′ Serafin, 83′ Siedlarz – 9′ Spławski, 30′ Białożyt
Żółte kartki: Moskal, Kostrubała, Serafin – Kieliba
Skład Garbarni Kraków: Cabaj – Borovićanin (60′ Piszczek), Kalemba, Kitliński, Kostrubała, Moskal, Nowak (58′ Pietras), Ogar, Pawłowicz, Serafin (68′ Siedlarz), Stokłosa (68′ Ferens)
Skład Warty Poznań: Filipowiak – Brylewski, Marciniak, Kieliba, Czerniejewicz, Laskowski, Brzostowski, Białożyt, Biegański (69′ Ciarkowski), Chromiński (88′ Paczyński), Spławski

Podziel się

Related Post

SPONSORZY