Nieznaczna porażka z Milanem i kolejne zwycięstwo

alt

 

Warciarze z rocznika 2001 rozegrali kolejne mecze na prestiżowym turnieju Seia Cup 2012. Podopieczni Piotra Zbąszyniaka zmierzyli się m.in. z młodymi zawodnikami występującymi pod szyldem słynnego AC Milan.

 

Rywal niesamowicie mocny. Już pierwsza akcja Rosso – Nerrich dała im prowadzenie. My szybko otrząsnęliśmy się po stracie gola i na przestrzeni kilku minut stworzyliśmy sobie dwie znakomite okazje do zmiany wyniku. Niestety bramkarz Milanu wykazał się fantastycznym refleksem i uchronił swoją drużynę od utraty bramki. W miarę upływu czasu nasza gra nabierała jeszcze większych rumieńców i byliśmy coraz bliżej wyrównania. Niestety, błąd ustawienia naszych zawodników przy rzucie rożnym skrzętnie wykorzystali rywale i do przerwy przegrywaliśmy 0:2 – relacjonuje Maciej Maćkowiak, kierownik zespołu.

 

Na początku drugiej odsłony silny strzał z dystansu dał nam gola kontaktowego. Od tego momentu „przycisnęliśmy” zdezorientowanego rywala i wydawało się, że wyrównanie jest kwestią czasu. Niestety, kilka minut przed końcem zawodnik Milanu wykorzystał nie najlepsze ustawienie jednego z naszych zawodników i strzałem z dystansu ustalił wynik meczu. Spotkanie z Milanem mimo porażki 1:3 należy ocenić pozytywnie, tym bardziej że drużyna Warty grała osłabiona brakiem kilku ważnych ogniw zespołu.

 

Potem jednak warciarze podreperowali sobie humory. Nie dali szans portugalskiemu Alfenense, pewnie zwyciężając 6:2. Teraz przed drużyną Warty z rocznika 2001 bardzo ważny dla układu tabeli mecz – początek w czwartek o 17:30.

 

 

SPONSORZY