W ostatniej części podsumowania rundy jesiennej przyjrzymy się napastnikom poznańskiej Warty.
Największym asem w talii trenera Marka Kamińskiego jest Grzegorz Rasiak. Sprowadzony przed sezonem były reprezentant Polski, mający za sobą grę i piękne bramki na Wyspach Brytyjskich był zmorą obrońców rywali. Wliczając do statystyk rozgrywki pucharowe „Rossi” zakończył rundę z 10 bramkami strzelonymi w 19 meczach.
Sztab szkoleniowy do swojej dyspozycji miał także Pawła Piceluka. Częściej grał jednak na boku pomocy. Jednak w kilku meczach dostał szansę gry jako wysunięty napastnik. Do siatki rywali trafił 3 razy.
Oprócz wspomnianej dwójki latem do drużyny dołączyło dwóch byłych snajperów wągrowieckiej Nielby. Mający za sobą grę w Ekstraklasie w barwach Amiki Wronki Karol Gregorek oraz wychowanek Obry Kościan Łukasz Spławski. Obydwaj pojawiali się na boisku najczęściej wchodząc z ławki rezerwowych. Gregorek wpisał się na listę strzelców w jednym meczu. Trafienie w ostatniej minucie meczu z Gryfem Wejherowo dało Warcie zwycięstwo 3:2. Na swojego pierwszego gola w oficjalnym meczu w barwach „Dumy Wildy” czeka jeszcze Spławski.
Statystyki napastników (w nawiasie kolejno: Liga, Puchar Polski)
Karol Gregorek
Mecze: 9 (8, 1)
Minuty: 311 (294,17
Gole: 1
Żółte kartki: 1 (1, 0)
Czerwone kartki: 0
Paweł Piceluk
Mecze: 17 (16, 1)
Minuty: 768 (698, 70)
Gole: 3
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Grzegorz Rasiak
Mecze: 19 (18, 1)
Minuty: 1494 (1404, 90)
Gole: 10 (9, 1)
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Łukasz Spławski
Mecze: 8 (8, 0)
Minuty: 185 (185, 0)
Gole: 0
Żółte kartki: 1 (1,0)
Czerwone kartki: 0
