Były rzecznik prasowy Warty Poznań Hubert Niedzielski ocenia szanse „Zielonych” w starciu z Bytovią.
– Jeśli Warta nie sięgnie po komplet punktów w Bytowie, to pierwsza „dwójka” w tabeli może zdecydowanie oddalić się od poznaniaków. Nie wyobrażam więc sobie, aby Zieloni nie zagrali o pełną pulę. Nie widzę w tej lidze drużyny, która personalnie jest mocniejsza od Warty. Z całą pewnością taką ekipą nie jest Bytovia. – mówi Hubert.
– Jeśli Zieloni wykorzystają pełnie swojego potencjału, zagrają walecznie, nieustępliwie i konsekwentnie, to będziemy mieć powody do radości. Liczę na skuteczność Grześka Rasiaka, na to, że w Bytowie zdobędzie nie tylko dziesiątą, a może i jedenastą bramkę w sezonie. Zespół dobrą grą musi zapracować na stałe zainteresowanie kibiców, powalczyć o utrzymanie równie wysokiej frekwencji na własnym obiekcie, jak na inauguracyjnym meczu z Jarotą. Liczę na to, że trzy punkty wywiezione z Bytowa zaprocentują sporym wsparciem dla warciarzy ze strony fanów na kolejnym domowym meczu. – podsumowuje.