Podczas swojego ostatniego występu na turnieju halowym w obecnym sezonie zimowym piłkarze Warty Poznań rocznika 2000 zajęli drugie miejsce. Turniej Saller Cup rozgrywany w Siechnicach podobnie jak w zeszłym roku stał na wysokim poziomie.
Do rywalizacji przystąpiło m.in. aż sześć młodzieżowych zespołów drużyn ekstraklasowych oraz czeski zespół Hradec Kralove. Podopieczni Pawła Rutkowskiego w swoim pierwszym spotkaniu grupowym rywalizowali z Gryfem Świdnica odnosząc zwycięstwo 1-0 po bramce Dawida Sikory. Po każdym spotkaniu organizatorzy wybierali najlepszego zawodnika meczu i statuetka ta trafiła właśnie do strzelca zwycięskiej bramki dla Warty. Po dobrym „wejściu” w turniej w kolejnym spotkaniu przyszło się zmierzyć z Zagłębiem Lubin. Po bardzo zaciętym spotkaniu padł wynik bezbramkowy, a to za sprawą nieskuteczności napastników, głównie Warty. Trzy minuty przed końcem spotkania chłopcy z Lubina powinni wyjść na prowadzenie, pomimo przewagi Zielonych. W odpowiedzi nasi chłopcy zmarnowali kolejno trzy stuprocentowe sytuacje. Trzecia kolejka spotkań to rywalizacja z Wisłą Kraków.
Po bardzo dobrej i widowiskowej grze Warciarze zwyciężyli 3-1 po dwóch bramkach Bartosza (zawodnik meczu ) i jednej Dawida Sikory. Ostatnie spotkanie grupowe to mecz z Polonią Bytom. Naszym chłopcom do zajęcia pierwszego miejsca w grupie wystarczał remis. Po szybko zdobytych dwóch golach zawodnicy naszej drużyny zbyt szybko uwierzyli w końcowy sukces i zlekceważyli przeciwnika w kolejnej fazie spotkania grając nonszalancko. Zapowiadało się efektowne zwycięstwo, a po meczu pozostał jedynie żal niewykorzystanych okazji i remis 2-2 po bramce w końcówce spotkania. Pierwsze miejsce w grupie i awans do półfinału a tam…
p<>W drugiej grupie rywalizację zwyciężyła rewelacyjnie grająca w całym turnieju drużyna Hradec Kralove, zwyciężając pewnie wszystkie spotkania. Drugie miejsce zajęła drużyna Lecha Poznań i to właśnie z nią w derbach Poznania mieli się spotkać Zieloni. Lokaty nie dające awansu do półfinału w grupie A zajęły ekipy reprezentacji Siechnic, Śląska Wrocław oraz Stali Brzeg Opolski.
W pierwszym meczu półfinałowym niespodziewanie drużyna Zagłębia zremisowała z faworyzowanymi Czechami 0-0 i przegrała dopiero po rzutach karnych.
Zgodnie z oczekiwaniami mecz Warty z Lechem przyniósł sporo emocji i był ciekawym widowiskiem. Worek z bramkami rozwiązali zawodnicy Lecha Poznań, lecz Warciarze nie podłamali się stratą bramki, bardzo szybko doprowadzając do wyrównania po kolejnej w tym turnieju bramce Dawida Sikory. Na prowadzenie nasz zespół po ładnej akcji i asyście Wojtka Paluszkiewicza zdobył zawodnik tego meczu – Mikołaj Hawryluk. Wynik spotkania po indywidualnej akcji ustalił Jan Ratic. 3-1 i awans do finału.
Niestety w finale Warta, podobnie jak wszystkie drużyny, dostała lekcję pokory od drużyny czeskiej. Po straconych dwóch bramkach nasi chłopcy stracili wiarę w końcowe zwycięstwo i stanęli na boisku. Zieloni bardzo łatwo dali sobie wbić kolejne trzy gole i dopiero ocknęli się w ostatnich 3 minutach spotkania nie wykorzystując dwóch sytuacji sam na sam z bramkarzem.
- Wyniki Warty:
Warta-Gryf Świdnica 1:0
Warta-Zagłębie Lubin 0:0
Warta-Wisła Kraków 3-1
Warta-Polonia Bytom 2-2
Półfinał :Warta-Lech Poznań 3-1
Finał :Warta-Hradec Kralove 0-5
