Zieloni pokażą, czym jest walka!

Humory w drużynie Warty znacznie poprawiły się po wywalczeniu remisu w Nowym Sączu. Podopieczni Marka Czerniawskiego mają teraz przed sobą ważne zadanie – Zieloni muszą udowodnić, że przed własną publicznością umieją zagrać ofensywnie i z polotem. Już w piątek, 7 maja o godzinie 17:00 Warta zmierzy się z MKS Kluczbork, zespołem, który jak na beniaminka spisuje się całkiem przyzwoicie, niejednokrotnie urywając punkty faworytom.

Najgroźniejsze dla przeciwników zespołu z Kluczborka jest trio: napastnicy Kazimierowicz i Półchłopek oraz najlepszy strzelec zespołu, Waldemar Sobota. Zieloni, myśląc o korzystnym wyniku, będa musieli z dużą dokładnością przypilnować wspomnianą trójkę.

To, że drużyny Grzegorza Kowalskiego nie można lekceważyć, nie podlega dyskusji. W ostatniej ligowej kolejce przekoanł się o tym ŁKS Łódź, który z Kluczborka wywiózł zaledwie punkt. Piłkarze MKS Kluczork walczą o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy, wiele wskazuje na to, że klub, do którego trafiło kilku piłkarzy z zeszłorocznego spodkowicza, Odry Opole, do samego końca walczyć będzie o pozostanie w 1. lidze.

Warta chcąc poprawić swoją pozycję w tabeli, musi ograć MKS Kluczbork. Do zwycięstwa Zielonych ma się przyczynić poprawa dyspozyji Szymona Kaźmierowskiego, który w meczu z Sandecją strzelił swoją pierwszą bramkę dla Warty. Szymon obejrzał także czerwoną kartkę, jednak była ona rezultatem otrzymania dwóch zółtych kartoników. Z racji tego, iż wcześniej napastnik Zielonych nie był karany kartkami, będzie mógł wystąpić w spotkaniu z Kluczborkiem. Kibiców Warty zastanawia, czy trener Czerniawski dokona roszad w składzie, w stosunku do jedenastki z meczu z Sandecją.

Do gry powrócą najprawdopodobniej Tomasz Magdziarz, Damian Pawlak oraz Błażej Jankowski. Po przymusowej przerwie spowodowanej nadmiarem kartek, do składu Warty wraca także Paweł Iwanicki. Należy jednak podkreślić, że Zieloni do meczu przystępują osłabieni kontuzjami. W meczu z MKS Kluczbork nie zobaczymy Alaina Ngamayama, Artura Marciniaka i Adriana Laskowskiego, występ Tomka Magdziarza i gra Damiana Pawlaka wciąż stoją pod znakiem zapytania. Więcej informacji na ten temat znajdą Państwo w opublikowanym w wieczór poprzedzajacy spotkanie, raporcie zdrowotnym.

Twój doping może walnie przyczynić się do postawy Warty w piątkowym meczu! Przyjdź na stadion przy Drodze Dębińskiej 12 o godzinie 17:00, a Warta zrobi wszystko, aby początek weekendu był dla Ciebie niezwykle udany!

SPONSORZY